Nowości w Bibliotece

Przez Sybir do Polski

Czego uczą wspomnienia zawarte w tej książce?
Na pewno tego, że nigdy więcej wojny, że nigdy więcej nienawiści między narodami. Ale uczą także przywiązania do polskiej ziemi, do polskiej mowy, do wiary ojców, do miłości Boga i człowieka. Słyszałem kiedyś na lekcji historii, że Polacy mieszkający na kresach i stykający się z obcymi narodowościami mają głębsze niż w centrum kraju odczucie tych wartości. Przekonałem się o tym na własnej historii. Pragnąłbym jednak, aby obecne pokolenie Polaków, i nie tylko Polaków, dowiadywało się o tym nie z przykrego własnego doświadczenia, ale z doświadczeń innych, które się już dokonały i stały się mocą faktu nauczycielką życia.
Józef Buczma SJ

Zimą 1940 roku rodzina Buczmów została wywieziona na Sybir, gdzie Polacy katorżniczo pracowali, a ich dzieci wynaradawiano. Czteroletni Józef trafił do sierocińca. Gdy matka postanowiła go odebrać, nie poznał jej. Choć zapomniał mowy ojczystej, zawsze odmawiał modlitwę „Ojcze nasz” tak, jak uczyli go rodzice.

Wstrząsający pamiętnik z okresu deportacji Przez Sybir do Polski Józefa Buczmy SJ (1936-2007) to również piękna historia jego powołania.

Ucieczka z Sybiru

Oto historia niezwykła, napisało ją życie. Jej główną bohaterką jest młoda kobieta, Władysława Pawłowska, która wiosną 1940 r., w czasie tzw. drugiej deportacji została wywieziona z Brodów do Linijewki w północnym Kazachstanie. To także historia jej męża, oficera Jana Pawłowskiego, zamordowanego w Katyniu w kwietniu 1940 r. Występuje tu jeszcze jeden bohater, mały Jędruś, do którego tęsknota i miłość skłoniła Władysławę do bohaterskiej ucieczki z Sybiru. To myśl o nim i wiara w Bożą Opatrzność pozwoliła jej przetrwać zesłanie, sowieckie więzienie, głód, upodlenie i zaprowadziła z powrotem na rodzinną ziemię.

 

Dziewczyny z Syberii

Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Autobiografia, biografia, wspomnienia.

„Polka? Od razu widać, po charakterze!” Przeszły przez piekło. Nie poddały się.
Stefanię kryminaliści z łagru przegrali w karty dwa razy – przeżyła dzięki przyjaciółce.
Natalia stanęła w obronie bitej kobiety – za karę miała umrzeć w lodowatym karcerze.
Alinę deportowano jako jedyną z całej rodziny – trafiła do łagru dla dzieci, miała dziesięć lat.

Wszystkie pamiętają to samo: walenie kolbami w drzwi, kilka chwil na spakowanie rzeczy, płacz, wagony bydlęce i trzask ryglowanych drzwi. Kilka tysięcy kilometrów podróży w nieznane. Czekały je niewolnicza praca w sowieckich łagrach, walka o życie swoje i bliskich, głód, choroby i straszliwe syberyjskie mrozy. Doświadczyły niewyobrażalnego cierpienia, jednak nic nie było w stanie ich pokonać.
Amnestia była wybawieniem. Część wyruszyła w wędrówkę z armią Andersa. Wiele zaczęło nowe życie w różnych zakątkach świata. Inne zdecydowały się na powrót do ojczyzny.
Niektóre bohaterki tej książki nigdy nie opowiedziały bliskim o tym, co przeżyły na Syberii.
Anna Herbich w przejmujący sposób pokazuje, jak naprawdę wyglądała walka o przetrwanie na nieludzkiej ziemi. Pozwala nam zobaczyć dramat sowieckiego zesłania oczami kobiet cudem ocalałych z syberyjskiej katorgi.

 

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Nowości Wydawnicze 2017. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.